niedziela, 21 października 2007
Srinagar
Srinagar- miasto nad jeziorem Dal wiec co innego moglem zrobic jak plywac caly dzien i podziwiac piekno kaszmiru. Rece mi odpadaly o kregoslupie nie wspomne ale za to widoki przepiekne!! Z samego rana wybralem sie na targ warzywny na wodzie milo bylo popatrzec jak masa lodek obija sie o siebie a ludzie wymieniaja sie najrozniejszymi rodzajami owocow, warzyw i kwiatow. Okolo 8 mialem autobus do Jammu wiec musialem sie streszczac i szybko jechac na dworzec. I znowu droga o ktorej juz wspominalem tylko kierowca ciut bardziej szurniety:) Po drodze spotkalem studenta, ktory jest przewodnikiem po lehu a ze autobus do Jammu sie spoznil i nie zdazylem na swoj to spie teraz u niego:) wiece jutro z Dharmasali i zdjecia tez beda:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
no ;) gratulacje wielkiej podróży :] czekam na fotki :P tak czy siak straaaasznie Cie podziwiam za upór i chęć spełniania marzeń ! wielkie pozdroo :*
no i co sie obijasz? juz jest jutro a zdjec jak nie było tak nie ma:PP
Prześlij komentarz